W dzisiejszych czasach prawie każdy z nas korzystał, bądź korzysta z różnych form finansowania które oferuje bank: kredytu mieszkaniowego, kredytu na budowę domu, pożyczki hipotecznej czy kredytu konsumpcyjnego. Podczas starania się o taki kredyt warto zwrócić uwagę na kilka istotnych rzeczy i dobrze się do niego przygotować.
1) Po pierwsze – forma zatrudnienia.
Jeśli jesteśmy zatrudnieni na umowę o pracę na czas nieokreślony/określony to musimy mieć na uwadze to, aby minimalny okres zatrudnienia u obecnego pracodawcy nie był krótszy aniżeli 3 lub 6 miesięcy wstecz. Nie zmieniajmy również w trakcie starania się o kredyt pracodawcy, gdyż wtedy będziemy musieli przepracować w nowej firmie wyżej wspomniany okres.
Gdy jesteśmy zatrudnieni na umowę o dzieło/zlecenie musimy mieć przepracowane u jednego pracodawcy minimum 12 miesięcy. Tylko wtedy bank przyjmie pod uwagę taką formę zatrudnienia.
Jeśli prowadzimy własną Działalność Gospodarczą, wówczas będziemy musieli liczyć się z tym, że bank będzie chciał zweryfikować dochody naszej firmy z ostatniego roku lub nawet z dwóch ostatnich lat. Najchętniej przyjmowanymi przez banki formami rozliczania się Przedsiębiorcy z Urzędem Skarbowym są: Książka Przychodów i Rozchodów oraz Ryczałt Ewidencjonowany. Przy staraniu się o kredyt w oparciu o dochód z własnej DG, musimy pamiętać o bardzo ważnej rzeczy – w żadnym wypadku nie możemy mieć straty z bieżącej działalności. Dobrze byłoby również, aby nasz dochód z PIT za ostatni rok podatkowy był na tyle wysoki, aby bank mógł wyliczyć zdolność kredytową na wnioskowaną kwotę. Zatem wskazane jest tutaj nie przesadzanie z kosztami prowadzonej przez nas Działalności Gospodarczej.
2) Po drugie – historia kredytowa.
Gdy staramy się o kredyt gotówkowy, ważne jest abyśmy mieli na swoim koncie dobrą historię kredytową. Bank udzielając nam kredytu, który jest niczym niezabezpieczony ponosi poniekąd większe ryzyko, dlatego też woli mieć pewność że udziela kredytu sprawdzonemu kredytobiorcy. Aby mieć swoją historię w BIK musimy posiadać kredyt i spłacać jego raty przynajmniej przez 6 miesięcy. W wielu przypadkach uzyskanie kredytu gotówkowego jest uzależnione od tego, czy mamy w ogóle jakąś historię kredytową. Jeśli jej nie mamy, banki mogą odmówić nam udzielenia pożyczki.
Inna zasada panuje przy kredytach zabezpieczonych hipotecznie, czyli kredytach mieszkaniowych i budowlanych. Tutaj, w związku z tym iż bank będzie miał zabezpieczenie w postaci nabywanej przez nas nieruchomości, to posiadanie historii kredytowej w BIK nie jest konieczne. Nie warto więc zatem zaciągać zbędnych kredytów ratalnych czy gotówkowych, aby tylko „zrobić” sobie własną historię kredytową, gdyż przy kredytach mieszkaniowych nie ma takiej potrzeby.
To co jest najważniejsze w historii kredytowej, to fakt aby była ona pozytywna. Banki akceptują opóźnienia w spłacie kredytów do 30 dni. Opóźnienia, które przekraczają 90 – 180 dni bardzo mocno psują naszą historię i mają negatywny wpływ na ocenę punktową potencjalnego kredytobiorcy. Windykacje oraz egzekucje również w dużej mierze wykluczają możliwość wnioskowania o pożyczkę. Jeśli jednak takie zdarzenia miały miejsce w naszej historii kredytowej, to musimy uzbroić się w cierpliwość. Przy większych opóźnieniach naszą historię kredytową mogą „podreperować” szybsze nadpłaty rat kredytowych. Poprawienie się historii może potrwać nawet kilka miesięcy. Natomiast przy windykacji należy odczekać co najmniej 5 lat, aby nasze dane przestały być przetwarzane przez rejestr bankowy. Wówczas dopiero potem możemy myśleć o budowaniu na nowo naszej historii kredytowej w BIK.
3) Po trzecie – bieżące zobowiązania.
Podczas starania się o nowy kredyt mieszkaniowy, czy też konsumpcyjny często zdajemy sobie sprawę, że posiadamy już kilka zobowiązań kredytowych o dość wysokich miesięcznych ratach. Taka sytuacja powoduje, że nasza zdolność kredytowa jest dużo słabsza, gdyż bank bierze wszystkie nasze dotychczasowe zobowiązania jako obciążenia budżetu domowego. Warto zatem przed przystąpieniem do wniosku kredytowego zadbać o to, aby: pospłacać całkowicie większość kredytów ratalnych, pozamykać limity kredytowe w koncie oraz zlikwidować wszelkie karty kredytowe, z których bardzo często w ogóle nie korzystamy. Jeśli jednak nie jesteśmy w stanie znaleźć wolnych środków, aby na szybko dokonać takich spłat, możemy wnioskować dodatkowo o kwotę kredytu na skonsolidowanie powyższych zobowiązań. To spowoduje, że bank nie będzie ich już brał jako nasze obciążenie i udzieli nam np. jednego kredytu na zakup mieszkania + skonsolidowanie kredytu gotówkowego.
4) Po czwarte – możliwość dobrania współkredytobiorcy.
Co jednak zrobić, gdy mamy zbyt małe zarobki aby starać się o większy kredyt, słabą historię w BIK oraz zbyt dużo bieżących zobowiązań, które nie jesteśmy w stanie na szybko spłacić ? Banki dają nam możliwość dobrania współkredytobiorcy, który mógłby z nami przystąpić do kredytu i wesprzeć nas swoją zdolnością kredytową. Współkredytobiorcami mogą być zarówno członkowie rodziny jak i osoby zupełnie z nami niespokrewnione. Jedyne co muszą zrobić, to wyrazić zgodę aby podjąć z nami zamierzone zobowiązanie kredytowe. Docelowo i tak osobą spłacającą miesięczną ratę kredytu jest główny kredytobiorca. To co jest ważne, to fakt że współkredytobiorca może być zawsze odłączony w trakcie trwania kredytu, jeśli tylko sytuacja finansowa głównego kredytobiorcy poprawi się na tyle, aby mógł samodzielnie regulować co miesięczne raty kredytu. Zatem współkredytobiorca tymczasowo, nie na zawsze.